piero po latach. Są też tacy, którzy uważają, że fotowoltaika wcale nie pozwala na tworzenie darmowej energii elektrycznej.
W przypadku pierwszej grupy osób można jeszcze coś zdziałać. Takie osoby wiedzą, że energia odnawialna istnieje i jest skuteczna. Być może chcieliby nawet zainwestować w panele słoneczne, ale nie dysponują odpowiednią ilością gotówki. Na szczęście są dostępne różnego rodzaju dotacje, z których warto w takiej sytuacji skorzystać. Dzięki temu inwestycja będzie znacznie tańsza i więcej osób może sobie pozwolić na posiadanie kolektorów słonecznych. Zresztą już można zauważyć, że jest ich coraz więcej w naszym kraju.
W przypadku drugiej grupy nic już chyba nie można zrobić, ponieważ są małe szanse na to, że takie osoby uwierzą w darmową energię elektryczną. Takie osoby zawsze będą zależne od zakładu energetycznego.
Robi to z odnawialnych źródeł energii
Fotowoltaika? Modne hasło, ale z czym to się je? Przede wszystkim każdy, kto decyduje się na montaż instalacji fotowoltaicznej, i to wszystko jedno czy chodzi o postać pod tytułem kolektory słoneczne, czy ogólnie mówimy energia odnawialna, zmienia swój status u swojego dostawcy prądu z „klienta” na „prosumenta”.
A prosument?
Prosument w obszarze OZE, to osoba, która sama produkuje swoją własną energię elektryczną. Robi to z odnawialnych źródeł energii w tzw. mikroinstalacji.
W naszym prawie jest to: instalacja energii odnawialnej z zainstalowanym źródłem energii elektrycznej o łącznej mocy nie większej niż 50 kWp.
W praktyce oznacza to, że masz własną instalację fotowoltaiczną, przydomową elektrownię fotowoltaiczną.
Zgodnie z ustawą o OZE z 1 lipca 2016 roku, jako właściciel instalacji, jesteś uprawniony do skorzystania z usługi bilansowania z siecią.
Nadmiar energii elektrycznej wyprodukowanej ze swojej mikroinstalacji możesz przesyłać do zakładu energetycznego i następnie możesz odbierać ją w dowolnym momencie.
My tutaj zajmiemy się tu energią
Są to odnawialne źródła energii. Ich rola będzie rosła, bo nurtu rzek nawet w ZSRR nie odwrócono. A OZE są w głównym nurcie.
Jest kilka źródeł OZE. My tutaj zajmiemy się tu energią elektryczną pod nazwą: fotowoltaika, kolektory słoneczne i energia odnawialna.
Na początku było słońce. To właśnie nasza energia odnawialna.
W naszej szerokości geograficznej niekiedy wystarczy kilka dni lata , aby zapewnić Ci, jako właścicielowi przydomowej elektrowni, wyprodukowanie takiej ilości energii, ile zimą przez cały miesiąc. Nie martw się jednak, słońca Ci nie zabraknie. Mało tego, To w tej chwili dużo lepsza inwestycja niż lokaty długoterminowe czy też obligacje.
Na przykład, jeśli zdecydowałbyś się na inwestycję w obligacje Skarbu Państwa, to Twoja stopa zwrotu wyniesie jakieś 3,2%. O lokatach bankowych w ogóle nie mówmy, żeby się nie irytować.
Jeśli natomiast zdecydowałbyś się na inwestycję w przydomową elektrownię fotowoltaiczną, to stopa zwrotu będzie zdecydowanie wyższa — nawet na poziomie 10%.
Jak? W jaki sposób? Fachowiec wszystko wytłumaczy.
Istnieje szereg zalet przemawiających za energią
Istnieje szereg zalet przemawiających za energią odnawialną, której popularność w ostatni czasie dynamicznie rośnie. Oto trzy najważniejsze powody, dla których warto dokonać zakupu paneli słonecznych.
Pierwszym plusem jest oczywiście zmniejszenie potrzeb cieplnych budynku i ograniczenie pracy głównego źródła ciepła. Kolektory słoneczne, które zastosujemy przekładają się bezpośrednio na ograniczenie zużycia paliwa lub energii elektrycznej.
Drugą zaletą jest najniższy koszt wytworzenia ciepła. Praca instalacji solarnej wymaga minimalnych nakładów energii elektrycznej niezbędnej do zasilania pompy obiegowej i sterownika. Najniższe koszty wytwarzania ciepła przez kolektory słoneczne, w praktyce mogą oznaczać np. najniższe koszty podgrzewania ciepłej wody użytkowej.
Innym ważnym plusem jest także ekologia. Fotowoltaika zdecydowanie przyczyni się do zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza w naszym najbliższym otoczeniu.
Energia odnawialna to inwestycja ma długie lata, a zakup ten mimo dużych kosztów początkowych posiada szereg zalet.